czwartek, 27 sierpnia 2015

Od Riviera Cd. Isabelli

- No dobra. To prowadź. - powiedziałem
- Dobrze, to idź za mną. - powiedziała i poszliśmy.
Szliśmy około 30 minut. W końcu Isabella stanęła.
- To są te ruiny. - i wskazała je łapą.
Podeszliśmy bliżej żeby się przyjrzeć i nagle usłyszałem jakieś głosy dobiegające zza krzaków. Powiedziałem szeptem:
- Też słyszysz te odgłosy, jakby ktoś rozmawiał?
- Tak. Poznaje te głosy, to wilki z innej watahy. - powiedziała
- Chodź szybko trzeba powiadomić resztę!

<Isabella?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz